Poduszka frejki - podtrzymanie efektu po gipsie żabkowym
Po zakończeniu 12 tygodniowego gipsowania bioder Antosi założono jej poduszkę frejki, aby podtrzymać efekt leczenia. Tak, jak wspominałam we wcześniejszych wpisach - córeczka miała wrodzone zwichnięcie prawego stawu biodrowego i dysplazję na lewym biodrze. Po zdjęciu Rentgenowskim, które zostało zrobione zaraz po wyjęciu nóżek Tosi z gipsu oceniono, że biodra znajdują się już w prawidłowym ułożeniu. Córeczka bez problemu zaakceptowała Frejkę. Jedyne, co nas martwiło to to, że jej nóżki mimo braku gipsu nadal były bardzo "rozkraczone", zastałe i jakby zamrożone w pozycji gipsowej. Na szczęście ten efekt z dnia na dzień coraz bardziej się zmniejszał i Tosia powoli odzyskiwała sprawność w nóżkach. Przed leczeniem wyciągowym i gipsowym córeczka
jeszcze nie potrafiła siadać ani stać. Nie obracała się na brzuszek ani na plecy. Aktualnie jesteśmy po 6 tygodniach noszenia frejki. Lekarz pozwolił na odstawienie tego aparatu. Wyniki są prawidłowe. Wróciła ruchomości, odwiedzenie i przywiedzenie bioder jest pełne bez cech dysplazji. Córeczka skończyła roczek. Zaczęła obracać się na brzuch i plecy. Turla się i intensywnie pełza po podłodze. Siada tylko posadzona. Wytrzymuje kilka chwil na siedząco bez podparcia i podtrzymania. Jeszcze nie raczkuje ani nie siada samodzielnie. Czekamy z niecierpliwością na kolejne kroki w jej rozwoju ruchowym.
Kochani czytelnicy, dajcie znać w komentarzach - jak wyglądał rozwój ruchowy waszych pogipsowych maluszków ? Jak długo czekaliście na pierwsze kroki ? Pozdrawiamy
jeszcze nie potrafiła siadać ani stać. Nie obracała się na brzuszek ani na plecy. Aktualnie jesteśmy po 6 tygodniach noszenia frejki. Lekarz pozwolił na odstawienie tego aparatu. Wyniki są prawidłowe. Wróciła ruchomości, odwiedzenie i przywiedzenie bioder jest pełne bez cech dysplazji. Córeczka skończyła roczek. Zaczęła obracać się na brzuch i plecy. Turla się i intensywnie pełza po podłodze. Siada tylko posadzona. Wytrzymuje kilka chwil na siedząco bez podparcia i podtrzymania. Jeszcze nie raczkuje ani nie siada samodzielnie. Czekamy z niecierpliwością na kolejne kroki w jej rozwoju ruchowym.
Kochani czytelnicy, dajcie znać w komentarzach - jak wyglądał rozwój ruchowy waszych pogipsowych maluszków ? Jak długo czekaliście na pierwsze kroki ? Pozdrawiamy
Komentarze
Cieplutko pozdrawiamy! Asia i Florcia